espania ("śpiewam i tańczę i jem pomarańcze")...
Komentarze: 10
w środę wyjeżdżam do hiszpanii na kilka dni (program sokrates)... już widzę, jak dogaduję się z ludzmi, u których będę mieszkać (coś na kształt angielsko-hiszpańsko-migowiego)... będzie wesoło... jak na każdym wyjeździe morze alkoholi wszelkiego rodzaju... będzie wesoło, zwlaszcza jeżeli linie lotnicze zgubią moją walizkę, co jest prawdopodobne, bo lecimy z trzema przesiadkami... ale oczywiście ja wcale nie jestem pesymistycznie nastawiona...
pewnie nie będzie mi dane do wyjazdu nic napisać, więc mam nadzieję, że po powrocie...
ah jeszcze jedno - oto link do zdjęcia, na którym znajduje się widok, który zobaczę na wlasne oczęta i być może uwiecznię samodzielnie: Zamke Alhambra
Dodaj komentarz