cze 16 2005

gorąco


Komentarze: 5

uff jak gorąco... puff jak gorąco. zdecydowanie za gorąco jak dla mnie. umysł paruje, niemal widzę obłoczki pary nad głową. w takich chwilach przestaję myśleć w miarę składnie (co i w zimę nie zdarza się zbyt często, a jednak). poczekam, aż będzie chłodniej.

teraz będę zajadać się truskaweczkami... pychota.

vampiree : :
Dziadek
17 czerwca 2005, 12:24
A u mnie w Poznaniu miły chłód i wietrzyk... :D PS.Smacznego :d
orchid
16 czerwca 2005, 19:02
truskawki sa suuuuuuuuuper...i jakoś tak się truskawkowo na swiecie zrobiło :)
16 czerwca 2005, 16:49
Dzisiaj zjadłam caaałą miseczkę :) Mmmmm... :D
drt
16 czerwca 2005, 15:49
truskaweczki pyszne, ale nie z Chin, bo te nie mają smaku
16 czerwca 2005, 15:05
Są czasami też pozytywne strony ciepła- np. truskaweczki:).
Ale fakt... zbyt gorąco!

Dodaj komentarz