wrz 10 2004

myśli szalone biegną i giną...


Komentarze: 5
siedzę teraz tutaj... niewyobrażalnie zmęczona... siedzę... i chciałabym być gdzieś indziej... właśnie tam... daleko, a jednak blisko... możliwe, a jednak niespełnione... czeka... na odpowiedni moment... mogłabym być teraz zupełnie w innym miejscu... z Kimś innym... ogłabym, ale... ale ale ale ale... pełno znaków zapytania, wątpliwości, niedokończonych zdań, niedomówień, myśli biegnących z szaloną szybkością... uciekają... czas przelewa się przez palce... krople zostawiają mokre ślady na twarzy... czekam w ciemności... która rozświetla jedna gwiazda...

On...
vampiree : :
drt
12 września 2004, 20:45
_____________________ ślad po mnie
Wildchild
11 września 2004, 23:14
Jednak jest ten ktoś dla kogo warto żyć...
11 września 2004, 22:59
Podziwiam was. Ciebie Vampiree. Potrafisz myslec o kims innym. Przez caly czas. Potarfisz nawet zapomniec o wlanym dobrze ......... dla niego. Ja tak nie umiem. Nie jestem przystosowana do byycia optyymistka. Zawsze widze wszystko w najgorszych kolorach aby nie wplatywac sie w cos... co potem staje sie nie warte niczego. Jadni robia przeciwnie niz ja... sa szczesliwi... inni nie? I kto co ma wybrac? Ufac nie ufac? Komu ufac....czy w ogole????????????
Ais
11 września 2004, 14:03
...
10 września 2004, 23:54
Odpowiedzi na pytania przyjda w swoim czasie.

Dodaj komentarz