"Co to jest miłość ? To spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu. Człowiek idzie, idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się, że przemókł do głebi serca."
\"Różo, tyś chora:
Czerw niewidoczny,
Niesiony nocą
Przez wicher mroczny,
Znalazł łoże w szczęśliwym
Szkarłacie twego serca
I ciemną, potajemną
Miłością cię uśmierca.\"
Na wszystko i wszystkich przyjdzie pora.. Kiedy przyjeżdżasz do Gdańska?! ;] Idę na nudne rekolekcje,a potem po papiery do szkół.. No i się zobaczyć z moim synkiem =) Milego wszystkiego, aps :*
Lucyferek
05 kwietnia 2004, 17:13
nadrabiam zaległości w komentach i nie tylko... proszę, nie odmawiaj, naprawdę Cie zapraszam... miłość... jest tylko jeden ratunek dla zmęczonej duszy - miłość do drugiego człowieka...
tak... to prawda... miłość atakuje nas nagle a my zauważamy to dopiero wtedy gdy całych nas omota i nie ma już odwrotu... wtedy czujemy że gdybyśmy chcieli coś zmienić (np.pokochać kogoś innego) to musielibyśmy zmienic całego siebie i całe swoje życie... pozdrawiam...
Dodaj komentarz