wspomnienia
Komentarze: 5
i nic więcej nie dopiszę...
ps: przepraszam, że nawet będąc na gg (co nie zdarza się zbyt często), nie odzywam się, nie rozmawiam. często nie jestem w stanie. ale dziękuję Wam, że jesteście.
i nic więcej nie dopiszę...
ps: przepraszam, że nawet będąc na gg (co nie zdarza się zbyt często), nie odzywam się, nie rozmawiam. często nie jestem w stanie. ale dziękuję Wam, że jesteście.
PS.Nie szkodzi...
Dodaj komentarz