Komentarze: 3
chciałabym obudzić się w nowym, lepszym świecie... otworzyć oczy i pomyśleć, że wspaniale jest żyć... że nie żałuję, że istnieję... wreszcie dowiedzieć się, czym jest szczęście... czy kiedykolwiek będzie dane mi poczuć się wolną od towarzyszącego mi nieustannie cierpienia?... uśmiechnąć się patrząc Ci w oczy... spojrzeć w gwiazdy i przy świetle księżyca usłyszeć choć dwa slowa... zasypiać z myślą, że obudzę się dnia, który będzie przedłużeniem całego pasma niekończącego się szczęścia...
dziękuję wszystkim, którzy są przy mnie przez ten cały czas :*
sama nie wiem, co to wszystko znaczy... może kiedyś Czas mi to wyjaśni
Księżyc, jako znak nadziei, który pojawił się na moim niebie