Archiwum 04 lipca 2005


lip 04 2005 podmiot jak najbardziej liryczny
Komentarze: 5



jakże ja mogłam narzekać na dzień, na nudę.

teraz moim szczęściem dzielić się pragnę. przedstawiam wiersz dedykowany przez Mojego Wsssspaniałego Artystę właśnie mnie. swych uczuć nie potrafię wyrazić niczym innym poza romantycznym spadaniem z krzesła, co też już uczyniłam. ochów i achów nie ma końca. zapewne zdobędę się wkrótce na napisanie czegoś więcej...

w całej internetowej okazałości wiersz ten dostępny jest <tu>

vampiree : :
lip 04 2005 nudzę się
Komentarze: 2

nudzę się niesamowicie dziś. nie wiem, co się ze mną dzieje, bo zazwyczaj potrafiłam sobie znaleźć zajęcie, kiedy byłam w domu. a dziś jak na złość. wstałam jak zwykle i wykonałam niezbędne czynności i jedną zbędną (czyli śniadanie, które muszę wykreślić z rozkładu dnia). wyszłam, poszłam, gdzie jak się okazało trzeba było pójść w piątek, nic nie załatwiłam, bo nie było tego kogoś, kto być powinien, za to był ktoś inny, z kim nie dało się nic załatwić (wiem, czasami mówię o czymś zbyt dosłownie), chociaż ktoś ten chęci miał i uśmiech na twarzy pomimo upału niemiłosiernego. zapowiedziałam się więc na dzień, w którym potrzebna mi osoba wróci i udałam się przemierzać miasto. na poczcie załatwiłam, co chciałam. M. niestety nie spotkałam, może jutro jakoś dopadnę tego osobnika. na szczęście po drodze nie spotkałam za wielu znajomych, z wyjątkiem S. i B., ale to akurat spotkania miłe zarówno oku, jak i duszy :)...

nudzę się nudzę się nudzę się nudzę się nudzę się nudzę się. pomocy!

 

nudzę, wiem, że nudzę. i okłamuję Was i siebie, bo nie piszę o tym, o czym myślę już od dłuższego czasu. nie potrafię. jeszcze nie.

 

vampiree : :