Archiwum 28 sierpnia 2004


sie 28 2004 chwila niezmąconego spokoju...
Komentarze: 4
teraz mogę się cieszyć jednym z moich ulubionych drobiazgów... na niebie piękny księżyc... wypełnia blaskiem cały pokój... srebrzyste błyski tańczą wokół... rozświetlając mroki duszy... chmury wokół niego uformowały się w postać kobiety... tańczy wśród gwiazd... sama... lecz szczęśliwa w tym momencie... z dala od wszystkiego... podobnie jak ja... daleko od świata... daleko od siebie... myśli spokojnie przepływają... chwila czystego, niezmąconego spokoju... namiastka szczęścia... ciche dźwięki muzyki w oddali... niemy, nieruchomy teatr... specjalnie dla mnie... specjalnie dla Ciebie...


vampiree : :